Forum The Beatles Strona Główna The Beatles
The Beatles
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Szczęśliwy zbieg okoliczności! (ff)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum The Beatles Strona Główna -> Helter Skelter
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 18:12, 11 Maj 2007    Temat postu: Szczęśliwy zbieg okoliczności! (ff)

Wiem że nie powinnam pisać nowych ff,tylko dokończyć tamte,ale nie mogłam się powstrzymać.Przyszedł mi pomysł i musiałam go przelać na kartkę mam nadzieję że sie wam spodoba.


Cześć!Nazywam się Jasmina Damaro,mam 17 lat,mieszkam w Londynie.
Jestem jedynaczką i kocham Paula McCartneya,a oto moja historia.
-Kochanie,pamiętasz jak tydzień temu mówiłam Ci,że wybieramy się z ojcem na dwu-miesięczne wakacje?
-No-odparła Jasmina ze słuchawkami w uszach słuchając Beatlesów.
-Zrobię zakupy,tak żeby nic Ci nie brakowało.
-Jasne.
-Zostawię Ci pieniądze na pewno będą Ci potrzebne.
-Uhm.
-Czy ty mnie w ogóle słuchasz?
-Tak,tak.
-Masz całkiem zaśmieconą głowę,tym Polem.
-Mamo nie Polem tylko Paulem.
-Nieważne,wyjeżdżamy jutro wieczorem.Tak więc jutro pójdę...
-Tak wiem,lodówka pełna,dostane kasę na potrzebne mi rzeczy,twój numer mam,nie mam robić imprez,ani pić alkoholu rozumiem!
Jasmina przebrała się i już miała wychodzić,gdy matka zadała jej pytanie.
-Gdzie idziesz?
-Na łyżworolki.
-O której wrócisz?
-Za dwie godziny.
-Chcesz jakieś pieniądze?
-Nie-odparła Jasmina ze złością w głosie.
-No to pa.
-Pa!!
Jasmina wyszła czym prędzej,aby nareszcie mieć chwilę spokoju.
Ubrała łyżworolki i pojechała na miasto.
W pewnym momencie zderzyła się z jakimś mężczyzną.
Przeprosiła,lecz gdy odjechała dalej odparła:
-Palant nie wie jak chodzi!
Po godzinie,postanowiła odpocząć.
Usiadła w pobliskim parku na ławce,wdychając zapach letnich kwiatów,oraz marząc o spotkaniu z Paulem.
Gdy ocknęła się z myśli o Paulu,zorientowała się że czas wracać do domu.
Gdy wróciła matka przyszła do niej i powiedziała załamującym się głosem:
-Jasmina,ojciec był na lotnisku potwierdzić rezerwację,okazało się że niestety jutro wszystkie loty będą odwołane,więc musimy lecieć dzisiaj.
-To chyba fajnie-odpowiedziała Jasmina, wiedziała o co chodzi jej matce,więc szybko odpowiedziała:
-Nie martw się o mnie,jedź i baw się dobrze.
-Świetnie-odpowiedziała jej matka ze szczęściem w głosie.
Jasmina postanowiła zwalczyć czas oglądaniem telewizji.
-Reklamy,reklamy,seriale,reklamy,kreskówki,WIELKIE NIC!!!
-Co robisz?
-Nic!!!
-Nie zapomnij posprzątać pokoju!
-Mamo!
-Bez gadania,ale już!
Jasmina z naburmuszoną miną,ruszyła do pokoju.
Nie wyglądał zachęcająco.
Ubrania,walały się na podłodze,na biurku było pełno kubków i talerzy,po prostu istny bałagan.
Postanowiła zacząć od ubrań,następnie naczyń,a na samym końcu od książek,które leżały bezczynnie na jej łóżku.
Po wysprzątaniu całego pokoju,położyła się do łóżka i zasnęła.
Śnił jej się Paul,spotkała go,rozmawiała z nim,a gdy tylko zostali sami,Paul pocałował ją delikatnie.
Gdy obudziła się z tego pięknego snu,okazało się że rodziców już nie ma.
Tylko na biurku leżała kartka pozostawiona przez mamę z następującą treścią:
-Nie chciałam Cię budzić,spałaś jak aniołek,lodówka jest pełna,
pieniądze leżą w twojej szkatułce,pamiętaj o nas!
Mama.
-Ciekawe jakie niespodzianki czekają mnie,podczas nieobecności rodziców-pomyślała Jasmina.

CIĄG DALSZY NASTĄPI!
Twisted Evil
Powrót do góry
Mrs. Harrison
The Old Group


Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 7280
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 1/2
Skąd: Wilbury Manor
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:01, 11 Maj 2007    Temat postu:

Nadal te fanficki trochę... baśniowe, nie uważasz? Mówię w tym momencie o sytuacji, którą tutaj przedstawiasz - rodzice mówią córce o dwumiesięcznej nieobecności tydzień przed wyjazdem...? Zostawiają ją samą - na dwa miesiące - z jedzeniem w lodówce i z ewentualnymi pieniędzmi...? Na dodatek mama, która nie będzie się widzieć z córką przez kupę czasu (dwa miesiące, przypomnijmy) nie chce jej budzić przed wyjazdem i nawet się z nią nie żegna, bo tak słodko śpi...? Nie wiem, może tylko moi rodzice żądają czułych pożegnań nawet jak wyjeżdżają na tydzień, co dopiero mówić o dwóch miesiącach. Zostawiają ją bez opieki? Żadnej babci, cioci, sąsiadki, nic z tych rzeczy? Ufają dziewczynie, bo powiedziała, że nie będzie żadnego alkoholu i imprez? Wesoly Cóż, podejrzewam, że to mało realne. Chyba, że dziewczyna ma powyżej dwudziestu lat. Wszystko jest możliwe. Choć nie wydaje mi się Mruga
No i drugi z poważniejszych minusów Twoich opowiadań - mnóstwo błędów gramatycznych i interpunkcyjnych. Nie twierdzę, że ja takich nie robię. Bo robię ja na pewno i też jest ich dużo, jednakże Twoje ff wręcz trudno się czyta, kiedy dialogi kończą się w niewiadomych miejsach i przeplatają się z opisami sytuacji. I na odwrót.
Zaklinam Cię, niech w następnym odcinku (o ile taki nastąpi, w co wątpię) - Paul nie wciąga biednej dziewczyny na tylne siedzenie limuzyny, niech nie robią razem kanapek ani niech nie spinają się razem kajdankami, bo znowu się załamię bardziej niż teraz Mruga A przede wszystkim niech nie pyta jej, czy ma chłopaka lub męża.
Przepraszam, wiem, że nie jestem odpowiednią osobą do prawienia kazań jeśli chodzi o ff - jest więcej osób na tym forum do tego upoważnionych - jednak nie mogę się opanować. A Twoje ff nadal pozostawiają wiele do życzenia.
P.S. Kocham Twój podpis, Daisy Laughing Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Sob 6:01, 12 Maj 2007    Temat postu:

Dziewczyna ma 17 lat za rok będzie pełnoletnia chyba jej matka może jej zaufać! Błędy no naprawdę się staram.Lecz błędów gramatycznych nie powinno być bo sprawdzałam.Już dziś ukaże się druga cześć opowiadania i Paul wcale nie będzie jej wciągać do limuzyny ani pytać o chłopaka ale moim zdaniem 17 lat to raczej już odpowiedzialność!
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Sob 6:28, 12 Maj 2007    Temat postu: Szęśliwy zbieg okoliczności cz.2

Gdy wstała rano,nie mogła uwierzyć że jest sama w domu.Aby się upewnić,pobiegła do sypialni rodziców,była pusta.
-Juhhu-krzyknęła entuzjastycznie,po czym odtańczyła na środku pokoju taniec dzikiej radości.
Na śniadanie zjadła:hamburgera,popijając dużą ilością coli.Następnie pobiegła do pokoju sprawdzić,ile pieniędzy zostawili jej rodzice.
-O Cię-odpowiedziała,gdy okazało się że w szkatułce leży pięć tysięcy zł.
Postanowiła iść na zakupy i wydać chociaż tysiąc,z tego co ma.W sklepie zaszalała na całego,pięć par spodni,trzy spódniczki,dziesięć bluzek,cztery pary butów,oraz bielizna.Wydała więcej niż tysiąc.
Gdy wracała do domu,miała bardzo dobry humor.Lecz niestety,jej szczęście długo nie trwało.Źle stanęła i skręciła kostkę.
-Aaa-jęczała leżąc na ziemi.
Pozbierała reklamówki z ciuchami,lecz nie była w stanie wstać.Poczołgała się do chodnika i tam usiadła.
Nie wiedząc co robić,poczęła prosić przechodniów o pomoc.
-Przepraszam,mógłby pan-zwróciła się do wysokiego mężczyzny,lecz ten spojrzał na nią i doszedł.
-A może pani-spytała,patrząc na kobietę o krótkich czarnych włosach,lecz ta udawała że jej nie słyszy.
Jasmina poczęła płakać,ponieważ ból coraz mocniej się nasilał.Pomyślała jak bardzo by chciała,aby była przy niej mama.
Nastawał wieczór,a ona była bezsilna,zrobiło jej się zimno tak,że zaczęła dygotać na całym ciele.
Nikt,nie chciał jej pomóc.Po krótkiej chwili,usłyszała ciepły głos zwracający się do niej.
-Czy potrzebuję pani pomocy?
Jasmina odwróciła się i nie mogła uwierzyć własnym oczom.Przed nią stał Paul McCartney.



CIĄG DALSZY NASTĄPI!!!
Powrót do góry
Mrs. Harrison
The Old Group


Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 7280
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 1/2
Skąd: Wilbury Manor
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 10:19, 12 Maj 2007    Temat postu:

...:::DaisY:::... napisał:
Dziewczyna ma 17 lat za rok będzie pełnoletnia chyba jej matka może jej zaufać! Błędy no naprawdę się staram.Lecz błędów gramatycznych nie powinno być bo sprawdzałam.Już dziś ukaże się druga cześć opowiadania i Paul wcale nie będzie jej wciągać do limuzyny ani pytać o chłopaka ale moim zdaniem 17 lat to raczej już odpowiedzialność!

Cóż, ja mam 17 lat i mimo całej odpowiedzialności związanej z moim wiekiem zapewniam Cię, że rodzice nie zostawiliby mi pięciu tysięcy złotych i nie wyjechali sobie na dwa miesiące zostawiając mnie na pastwę losu.
Ale najwyraźniej mam nadopiekuńczych rodziców Cool


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gandalf
The Old Group


Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 3721
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Camp Wilbury
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 10:47, 12 Maj 2007    Temat postu:

Cóż, rodzice zostawili jej pieniądze na życie a ona wydała mnóstwo kasy na ciuchy. Z tą odpowiedzialnością to krucho Laughing
No ale zobaczymy jak to się dalej rozwinie Cool


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lennonka
Mary had a little lamb


Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 4980
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z czyjejś wyobraźni
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 10:55, 12 Maj 2007    Temat postu:

A więc tak: Przeczytałam Mruga. Nie będę mówić o błędach gramatycznych i interpunkcyjnych, bo sama robię ich mnóstwo.
Napisałaś kolejny ff, który również podobny jest do reszty. Wydaje Ci się, że jeśli zmienisz dziewczynie wiek, imię i okoliczności spotkania z Paulem ff będzie oryginalny. Niestety tak nie jest. Chciałabym przeczytać twój ff np. o Georgu i o wszystkich Beatlesach, albo o czymkolwiek innym tylko nie o tym jak młoda dziewczyna spotyka swojego idola- Paula McCartneya. Mruga Tylko błagam, skończ ten ff, a później zacznij pisać nowy.
W ff nie zgadza mi się to, że rodzice dziewczyny zostawili jej 5000 ZŁOTYCH. Złotówki są w Polsce, a Paul mieszka w Anglii... Ale to szczegół. Mruga Co do samej treści, tak jak powiedziała Hrs., ff jest trochę baśniowy. Moi rodzice nawet jakbym miała 18 lat, nie zostawili by mnie na pastwę losu na całe dwa miesiące. No przynajmniej nie spodziewam się po nich tego. Mruga Tu nie chodzi o odpowiedzialność dziecka, ale o niebezpieczeństwo grożące ze świata młodej, pozostawionej przez rodziców dziewczynie.
Mimo wszystko ten ff podobał mi się najbardziej z wszystkich twoich opowiadań. Mruga


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mrs. Harrison
The Old Group


Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 7280
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 1/2
Skąd: Wilbury Manor
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 11:01, 12 Maj 2007    Temat postu:

Lennonka napisał:
Wydaje Ci się, że jeśli zmienisz dziewczynie wiek, imię i okoliczności spotkania z Paulem ff będzie oryginalny. Niestety tak nie jest. Chciałabym przeczytać twój ff np. o Georgu i o wszystkich Beatlesach, albo o czymkolwiek innym tylko nie o tym jak młoda dziewczyna spotyka swojego idola- Paula McCartneya.

Otóż to, otóż to! Brawa dla Lennonki za mądrą wypowiedź!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lennonka
Mary had a little lamb


Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 4980
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z czyjejś wyobraźni
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 11:05, 12 Maj 2007    Temat postu:

To chyba moja pierwsza mądra wypowiedź w życiu Laughing
Dzięki Hrs. Mruga


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mrs. Harrison
The Old Group


Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 7280
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 1/2
Skąd: Wilbury Manor
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 11:07, 12 Maj 2007    Temat postu:

Lennonka, wierz mi, na tym forum przeczytałam jakieś 1870 Twoich mądrych wypowiedzi Mruga Laughing [Zboczone też mogą być mądre!]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lennonka
Mary had a little lamb


Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 4980
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z czyjejś wyobraźni
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 11:17, 12 Maj 2007    Temat postu:

Laughing Zboczone wypowiedzi kształcą Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agnisia
Run for your life


Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: neverland

PostWysłany: Sob 12:47, 12 Maj 2007    Temat postu:

trochę to zjadę... nie czytałam poprzednich twoich opowiadań i przeczytałam tylko pierwszy odcinek tegoż. Zgadzam się z Lennonką co do banalności fabuły, poza tym w twoim ff można się pogubić ze względu na ukłąd tekstu. Robisz strasznie dużo błędów stylistycznych (wiele powtórzeń), nie trzymasz się chyba rzadnej formy literackiej. Nie twiedzę, że z MaccaGirl tworzymy idealne odcinki, ale staramy się chociaż tworzyć składne dialogi, a tutaj no cuż...
piszesz że nie mogłaś się powstrzymać przed przelaniem na kartkę twoich pomysłów. Nie czuję się upoważniona, ale poradzę ci, żebyś, jak już napiszesz odcinek, schowała go na miesiąc do szuflady, poczym przeczytała i oceniła jego zdatność do publikacji. Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Sob 13:41, 12 Maj 2007    Temat postu:

Dziękuję za odpowiedzi postaram się napisać dalsze opowiadanie trochę ciekawiej macie rację z tą odpowiedzialnością trochę przesadziłam,lecz tak jakoś mi się nasunęło jeszcze raz dziękuje i pozdrawiam DaisY!
Powrót do góry
Magda McCa
The Old Group


Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 6701
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Sob 21:43, 12 Maj 2007    Temat postu:

O, nowy ff Laughing Laughing Laughing
Tak, o błędach też nie wspomnę...Albo wspomnę Laughing One są cały czas takie same. Nie wiadomo, gdzie jest dialog, gdzie jakieś przemyślenia, gdzie narrator...Trzeba myśleć, a tego nie lubię Laughing Poza tym, to, o czym już pisała Lennonka. Nie wystarczy zmienić imion i miejsc. Mogłabyś jakoś to urozmaicić, i nie robić z Paula faceta, który na gwałt (Wesoly) potrzebuje dziewczyny, bo z wszystkich do tej pory ff tak wynikało Mruga
No, i jeszcze o tej całej fantazji...Tak, ff to fantazje, ale bez przesady Laughing Może gdybyś starała się pisać bardzij realistycznye, byłoby to lepsze (i kto to mówi...Laughing). Rodzice wyjeżdżają na 2 miesiące, zostawiają jej lodówkę, i 5 tysięcy! Bo mają do niej zaufanie, bo ona ich zapewniła. I nie boją się o nią? Że wyda pieniądze na 30 ciuchów i nie będzie miała co zjeść? Laughing
I ostatnie - jeśli nie masz o czym pisać odcinka, to po prostu go nie pisz, bo ten drugi, mimo że napisałaś co jadła (a bułka była z sezamem czy bez?), był krótszy niż post Ani. Dziękuję za uwagę Wesoly
PS. Tak, podpis zabija Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Nie 11:10, 13 Maj 2007    Temat postu:

Dalszego odcinka nie będzie!Smutny
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum The Beatles Strona Główna -> Helter Skelter Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin