Forum The Beatles Strona Główna The Beatles
The Beatles
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

8 grudnia 1980
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 12, 13, 14  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum The Beatles Strona Główna -> Wild Honey Pie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Linda
The Old Group


Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 2209
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Nie 16:57, 29 Lip 2007    Temat postu:

nie twierdze przecież, że to co osiągnął gdzieś zniknęło.
wydaje mi się, że John mógł się tego obawiać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gandalf
The Old Group


Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 3721
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Camp Wilbury
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:06, 29 Lip 2007    Temat postu:

Ciężko mi coś o tym powiedzieć, bo ja wciąż nie mogę uwierzyć, że John naprawdę został zastrzelony. Im więcej o tym myślę, tym mniej wiem.
Co do Chapmana... Czasem mam nadzieję, że jak już wyjdzie z więzienia, ktoś faktycznie zaczai się na niego pod jego domem i wpakuje mu w plecy pięć kulek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lennon-freak
The Old Group


Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 6933
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: mam wiedzieć??

PostWysłany: Nie 17:06, 29 Lip 2007    Temat postu:

Linda!
może i tak.
ostatnio rozumiem wszystko wspak.
mógł się tego obawiać...
chociaż wiesz, on mógł nie do końca doceniać swoich osiągnięć... często nie wierzył w siebie...
tak mi się wydaje...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez lennon-freak dnia Nie 17:18, 29 Lip 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
master ble
Think for yourself


Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 1875
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: banana fields, oś tak!

PostWysłany: Nie 17:15, 29 Lip 2007    Temat postu:

Cytat:
Ciężko mi coś o tym powiedzieć, bo ja wciąż nie mogę uwierzyć, że John naprawdę został zastrzelony. Im więcej o tym myślę, tym mniej wiem.

dokładnie...
a Chapman... tak, moim zdaniem zasługuje na zgnicie za kratkami, jak każdy morderca. nie życzę mu śmierci za karę, wolę nie sprowadzać się myślami do jego poziomu. oczywiście jak pomyślę o tym, że ludzie tacy jak on żyją i chodzą po tym świecie, to mnie skręca ze złości, ale wydaje mi się, że zabójstwo to swoiste 'pójście na łatwiznę'. niech siedzi w więzieniu do usranej śmierci..
naprawdę ciężko mi się na ten temat wypowiadać.. w głowie kłębi się mnóstwo myśli, a wyrazić to słowami nie umiem..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lennon-freak
The Old Group


Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 6933
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: mam wiedzieć??

PostWysłany: Nie 17:20, 29 Lip 2007    Temat postu:

ale dlaczego on ma tam oglądać filmy na wideo, żyć sobie spokojnie za pieniądze podatników? marnowanie kasy...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
master ble
Think for yourself


Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 1875
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: banana fields, oś tak!

PostWysłany: Nie 17:25, 29 Lip 2007    Temat postu:

w sumie to nie wiem, ile kasy na niego idzie, więc się nie wypowiem. więzienia znam tylko z filmów, a więc zawsze mi się wydawało, że warunki w nich są bardzo prymitywne i na pewno takich rozwrywek jak wideo tam nie ma..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lennon-freak
The Old Group


Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 6933
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: mam wiedzieć??

PostWysłany: Nie 17:29, 29 Lip 2007    Temat postu:

teraz już są.
nie żebym siedziała, czy coś... Laughing
skoro w polskich są, to co dopiero w amerykańskich.
dla niego to żadna kara.
poza tym, że jeszcze komuś nie może wpakować kulki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
master ble
Think for yourself


Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 1875
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: banana fields, oś tak!

PostWysłany: Nie 17:34, 29 Lip 2007    Temat postu:

aha, no więc nie wiedziałam Mruga
ale to zależy. wydaje mi się, że więzienie to więzienie, i po jakimś czasie nawet wideo nie zastąpią wolności..
która moim zdaniem jest jedną z najcenniejszych rzeczy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magda McCa
The Old Group


Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 6701
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Nie 18:36, 29 Lip 2007    Temat postu:

Pierdolony Chapman.
To pierwsze, co mi przychodzi do głowy na myśl o nim. Nienawidzę faceta. Z jednej strony uważam, że zasługuje na śmierć, i że szkoda na niego pieniędzy. Z drugiej strony, to zbyt proste. Niech cierpi. Tak, jestem okrutna, ale myśle, że tacy ludzie zasługują na karę. A może po prostu tak myślę, bo zabił mojego idola...
Nie wiem, co by się stało, gdybym przeżywała wtedy śmierć Lennona. Pewnie miałabym depresję, i myśli samobójcze, i Bóg wie co by się ze mną stało.
Co do Johna, to nie mam pojęcia, co sobie myślał. Ale pewnie reszta Beatles'ów zapomniała o wszelkich urazach do niego, jeśli takie były, byli załamani, ale i pewnie zaczęli się bać...
John Crying or Very sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cissy.
Think for yourself


Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 1880
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Ostrołęka.

PostWysłany: Nie 19:43, 29 Lip 2007    Temat postu:

Cytat:
Człowiek żyje tak długo, jak długo żyje pamięć o nim.

święta prawda, dlatego John nigdy nie umrze.

Zgadzam się też z Ble - ja nawet gdybym mieszkała w domu z basenem, ale miała świadomość, że nigdy nie wyjdę, nie zobaczę męża, nie będę mogła nawet wyjść sama do sklepu, na pewno bym się nie cieszyła.
Z drugiej strony - on też jest człowiekiem. Właściwie to trochę denerwuje mnie stereotyp brudnego więzienia, gdzie strażnicy biją do nieprzytomności skazańców "bo to oni byli fuj i siedzą, a my ich karzemy, do czego mamy prawo". Nie, sądzę, że powinni mieć co jeść, co pić, gdzie spać, żeby było im w miarę wygodnie, a nawet takie rozrywki jak wideo - no bo przecież bez przesady, czy to jest jakaś megaatrakcyjna rozrywka? Chyba nie. Z drugiej strony zgadzam się, że to nie my powinniśmy za to płacić. A jeszcze my jak my, ale np. rodziny ofiar, przez składane podatki?
To tyle, zawsze uważałam ten temat za bardzo kontrowersyjny i właściwie moje zdanie w nim nie jest mocne.
Ps. Ja sądzę, że John mu wybaczył...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lennonka
Mary had a little lamb


Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 4980
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z czyjejś wyobraźni
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:29, 29 Lip 2007    Temat postu:

Nie lubię mysleć o śmierci Johna, ale niestety ten temat nasuwa mi się bardzo często.
Nienawidzę Chapmana. Ten człowiek zasługuje na karę, ale nie jestem za karą śmierci. Uważam, że człowiek człowiekowi nie ma prawa odbierać życia, chociaż tak często się to zdarza... Mam nadzieję, że Chapman nigdy nie wyjdzie z więzienia, ale jeśli ta nadzieja się nie spełni to będę się modlić, żeby nikogo więcej nie pozbawił życia.
Gdybym żyła w chwili, kiedy zastrzelono Johna i była np. w tym wieku co jestem teraz, na pewno popadłabym w ciężką depresję. Być może miałabym nawet myśli samobójcze. Wolę sobie nie wyobrażać co by się wtedy stało. Jak teraz myślę o śmierci Johna to czuję wielką złość, żal i smutek. Przed oczami staje mi obraz Johna wydzierającego się na scenie, robiącego głupie miny i maszerującego przez ulicę w walce o pokój i cholernie chce mi się ryczeć. Mimo, że jak się urodziłam było już 13 lat po śmierci Johna, czuję się jakbym go znała... John był człowiekiem koło którego nie można przejść obojętnie i zawsze będzie żyć w pamięci ludzi, nie tylko jako wspaniały Beatles, ale jako przykład wolnego człowieka głoszącego swoje poglądy i walczącego o pokój i miłość na ziemi. Myślę, że John zawsze będzie przykładem dla wszystkich, którzy chcą dać szansę pokojowi, bez względu na czas i miejsce.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magda McCa
The Old Group


Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 6701
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Nie 21:08, 29 Lip 2007    Temat postu:

Dokładnie, Lenny Crying or Very sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szlachcianka
Back in ZSSR


Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 2089
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Biała Podlaska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:12, 29 Lip 2007    Temat postu:

Chapman jest chory. Nie mogę go nienawidzić, bo on był nieświadomy tego, co robił. Próbował sobie odebrać życie. I zabił Johna. W życiu przeżył coś najgorszego, czego nie życzyłabym nawet Yoko Ono - kiedy wracał do domu po szkole, widział pijanego ojca, okładającego ukochaną matkę, która już była cała we krwi. Codziennie. Coś takiego może zrobić rysę na psychice, ale tak małe dziecko niemalże w każdym przypadku po prostu zwariuje.
MDC powinien zostać w więzieniu z jednego względu - po prostu zabito by go, gdyby z niego wyszedł. Bo ludzie nie rozumieją jego choroby. MDC zabił człowieka, który niósł pokój, ale zrobił to, bo dręczyły go wizję z przeszłości. A fani Lennona będą chcieli odebrać mu życie.
MDC, określony jako "upośledzony fan", jest mordercą. Ale on jest zupełnie nieświadom tego, co robi.

Moim zdaniem Mruga

John 9.09.1940 - 08.12.1980 Smutny


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Nie 21:35, 29 Lip 2007    Temat postu: mądre słowa

bardzo mądre słowa, szlachcianko, po twoim poście spojrzałam na to inaczej, ale muszę to jeszcze przemyśleć i popłakać trochę w poduszkę za Johnem Smutny u mnie to raczej normalka, prawie co noc płaczę gdy go sobie przypominam... Crying or Very sad
Powrót do góry
master ble
Think for yourself


Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 1875
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: banana fields, oś tak!

PostWysłany: Nie 21:36, 29 Lip 2007    Temat postu:

przyznam się - nie wiedziałam..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum The Beatles Strona Główna -> Wild Honey Pie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 12, 13, 14  Następny
Strona 2 z 14

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin