Forum The Beatles Strona Główna The Beatles
The Beatles
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ankiety
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19, 20  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum The Beatles Strona Główna -> In My Life
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szpakcia
The Word


Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:24, 18 Wrz 2008    Temat postu:

mnie bezsennność nie męczy w ogóle.. podobnie jak Mrs. Harrison zaraz sie trace. W czasem by mi się nawet ta bezsenność przydała.. jak o tej 6.00 codzienie musze zwlec sie z łóżka to bym była przynajmniej mniej nieprzytomna Laughing Rolling Eyes

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magda McCa
The Old Group


Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 6701
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Czw 16:43, 18 Wrz 2008    Temat postu:

Czasami mi się zdarza, że kładę się do łóżka i dobre 2 godziny nie mogę zasnąć. A najbardziej denerwujące jest to, kiedy śpię na siedząco, a jak położę się do łóżka, to za cholerę nie mogę zasnąć Wesoly

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lennonka
Mary had a little lamb


Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 4980
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z czyjejś wyobraźni
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:13, 18 Wrz 2008    Temat postu:

Mi się najlepiej śpi przy telewizorze wieczorem. Patrzenie na ekran telewizora jest dla mnie tak nużące pod wieczór, że zawsze odlatuję. A później jak się zwalę z kanapy, pójdę się myć i chcę zasnąć w łóżku, to nie jestem aż taka śpiąca... A ogólnie na bezsenność nie cierpię Wesoly Ogólnie nie lubię za bardzo spać, wieczorem i w nocy zawsze dostaję największego kopa i nawet jeśli przez cały dzień chodziłam nieprzytomna to wieczorem to mija. Dopiero rano znów odczuwam zmęczenie. A spać mogłabym cały dzień gdyby mnie nikt nie obudził... ale jak śpię do 10 i dłużej to później mam poczucie winy, że marnuję dzień Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Luczija
WingSpan


Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 954
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: inąd
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:14, 18 Wrz 2008    Temat postu:

Ja też czasem nie umiem zasnąć, ale trzy Perseny załatwiają sprawę. Jezyk

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lennon-freak
The Old Group


Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 6933
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: mam wiedzieć??

PostWysłany: Pią 9:32, 19 Wrz 2008    Temat postu:

Nie umiem długo spać.
Amen.
Spałam od 2 nocy do szóstej.
Padam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joga
Think for yourself


Dołączył: 17 Kwi 2007
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 10:00, 19 Wrz 2008    Temat postu:

Luczija, do niedawna persen to był mój dobry kumpel Teraz już jednak się przestawiłam od kiedy mam domowe nauczanie. Chodzę spać o 1, chociaż i tak często już o 0.00 śpię, telewizor mnie usypia. A mało kto umie spać przy telewizorze i grającej w tle gitarze brata Wesoly Sama nienawidzę spać i mam okresy, kiedy paręnaście dni pod rząd śpię po kilka godzin. Ale mam nadzieję, że to minie. Nienawidzę tego, a najgorsze jest to, że jeśli nie mogę się czegoś doczekać(jeśli ma to się wydarzyć następnego dnia) to za cholerę nie usypiam. Jak w końcu usnę, to pośpię te 3, 4 godziny i rano jestem tak niewyspana, że to na co czekałam w ogóle nie sprawia mi przyjemności.
P.S. Em, współczuje, znam ten ból


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Joga dnia Pią 10:00, 19 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mrs. Harrison
The Old Group


Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 7280
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 1/2
Skąd: Wilbury Manor
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 10:19, 19 Wrz 2008    Temat postu:

Uspokójcie się z tymi Persenami! Shocked Jeszcze się uzależnicie i będzie!
(mówi to osoba uzależniona od napojów energetycznych Rolling Eyes )

Uzależnienia są złe. Mam kilka i nie jest to za fajne Wesoly Psuję sobie zdrowie Jezyk


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joga
Think for yourself


Dołączył: 17 Kwi 2007
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 10:46, 19 Wrz 2008    Temat postu:

Od tego chyba nie można się uzależnić. Można? Wesoly Fakt, to nie jest homeopatyczne zdaje się Laughing
P.S. ZDRADA JOHNA!!! Nie mogłam się powstrzymać...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niqus
WingSpan


Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 856
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: ta mina?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 10:48, 19 Wrz 2008    Temat postu:

przed napojami energetyzującymi ostrzegam, bo już dzięki nim straciłam koleżankę
miała zawał serca w wieku 22 lat

a ja śpię długo... stanowczo za długo czasami x_X
ale mam też problem z zaśnięciem >_>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mrs. Harrison
The Old Group


Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 7280
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 1/2
Skąd: Wilbury Manor
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 10:53, 19 Wrz 2008    Temat postu:

Świetnie, czeka mnie zawał serca, bo ostatnimi czasy działam na napojach energetyzujących i chyba jeszcze długo będę. Mruga
Dobra, wy ćpacie Persen, ja ćpam Tigera, do tego dochodzi kilka innych uzależnień...
Hip-hip-hura dla klasy maturalnej!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gandalf
The Old Group


Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 3721
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Camp Wilbury
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:21, 19 Wrz 2008    Temat postu:

Ja nie jestem uzależniona od napojów energetyzujących, nie odczuwam wielkiej różnicy w działaniu mojego organizmu po ich wypiciu, ale STRASZNIE mi smakują Wesoly
Nie sądzę, żebym miała jakieś uzależnienie. Ewentualnie internet, ale mam jakiś strasznych problemów jak go brakuje Mruga


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Luczija
WingSpan


Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 954
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: inąd
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:16, 19 Wrz 2008    Temat postu:

Od Persenu chyba się nie uzależniłam, bo mi się już skończył a nie czuję potrzeby kupowania nowego opakowania. Laughing
Wolę ćpać czekoladę. Wesoly
Nie wyobrażam sobie życia bez słodyczy...pff, co to by było za życie.

Serio od napojów energetyzujących można dostać zawału, i to w tak młodym wieku?! Shocked
Nie ciągnie mnie do takich rzeczy, to chyba raczej na wysiłek fizyczny dobrze wpływa? Bo mi to by się na umysłowy raczej coś bardziej przydało. Laughing


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Luczija dnia Pią 15:17, 19 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niqus
WingSpan


Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 856
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: ta mina?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:53, 19 Wrz 2008    Temat postu:

Luczija, nie chodzi mi o to że jak będziesz pić Tigera to umrzesz... raz na jakiś czas można, ale jak pijesz odkąd skończyłaś 12-13 lat i to po 6-paku dziennie, to twoje serce po prostu nie wydala

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Luczija
WingSpan


Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 954
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: inąd
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:11, 19 Wrz 2008    Temat postu:

No to oczywiste, że trzeba dużo tego pić, żeby stało się aż coś takiego...wiem, że głupio spytam, ale dlaczego nikt jej nie zabronił tego pić? Smutny Już bardziej pojmuję uzależnienie dorosłego człowieka, bo jemu trudniej jest je wyperswadować, ale dziecku można zabronić, nie kupować czegoś i tak dalej...no bo jest w końcu zależne od opiekunów. Z drugiej strony dorośli niby sami siebie kontrolują, są świadomi, a i tak dupa...ile jest np. alkoholików - takich ludzi to dopiero nienawidzę, mam powody - znam jeden przypadek z autopsji. Confused
Kurde, ja wiem, że co się stało, to się nie odstanie, ale muszę się wyrazić.
Przerażające są te uzależnienia, wszystko w nadmiarze jest złe i doprowadza do jakiejś katastrofy. Confused


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Finduilas
The Word


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 528
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Piekary Śląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:47, 19 Wrz 2008    Temat postu:

To straszne... zawał w wieku 22 lat. Smutny
Ja też cierpię na cholerną bezsenność i to w nocy mnie najbardziej nosi. Tymczasem muszę siedzieć cicho, bo u mnie wszyscy już śpią a mama jest czuła na najdrobniejszy hałas.
Perseny są fajne, ale słabe. Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum The Beatles Strona Główna -> In My Life Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19, 20  Następny
Strona 18 z 20

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin