Forum The Beatles Strona Główna The Beatles
The Beatles
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Dzieło sztuki czy raczej skaza?
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum The Beatles Strona Główna -> Theres A Place
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lennonka
Mary had a little lamb


Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 4980
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z czyjejś wyobraźni
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:30, 21 Sty 2009    Temat postu: Dzieło sztuki czy raczej skaza?

Temat dotyczy tatuaży. Wydaje mi się, że o tym jeszcze dyskusji nikt tu nie przeprowadzał. Co sądzicie na temat tej formy ozdabiania ciała? Czy uznajecie to za formę sztuki? A może za bezsens? Ktoś z Was zrobiłby sobie kiedyś tatuaż? A może nawet teraz ma na to ochotę? Mruga

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lennonka dnia Śro 17:32, 21 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Luczija
WingSpan


Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 954
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: inąd
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:51, 21 Sty 2009    Temat postu:

Generalnie nie jestem przeciwko tatuażom. Wszystko w rozsądnej ilości jest zdrowe i nieszkodliwe, ale jak widzę np. takiego [link widoczny dla zalogowanych] czy inne wybryki natury, to mam ochotę się popukać w czoło. Mruga Ale ok, wiadomo, każdy człowiek ma własne ciało i raczej nie da mu się zabronić robienia z nim tego, na co ma ochotę. Sama bym sobie chyba nie zrobiła tatuażu, bo to nie jest kolczyk, który można sobie wyjąć, jeśli się znudzi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Śro 17:52, 21 Sty 2009    Temat postu:

Ja uważam tatuaże za bezsens. Poprostu nie podobaja mi się. Może tatuaż na początku jakoś interesująco wygląda, ale po np. 3 latach...No nie wiem. To tylko moje zdanie. Lennonka, a ty co o tym sądzisz?
Powrót do góry
Niqus
WingSpan


Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 856
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: ta mina?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:15, 21 Sty 2009    Temat postu:

ja mogłabym mieć jeden albo dwa... a u faceta...

ach Sully


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady_McCartney
The Word


Dołączył: 26 Gru 2008
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z sypialni Paula. (;
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:28, 21 Sty 2009    Temat postu:

Łe, ja nie lubię. Jak się zrobi, potem znudzi jak to u niektórych bywa, to co potem? Usunąć, zapewne. W każdym razie nie podobają mi się i takie jest moje zdanie. W życiu bym sobie nie zrobiła, chociażby z obawy przed tym, że to cholernie boli, a ja jestem strasznie nieodporna na ból. Wesoly

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niqus
WingSpan


Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 856
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: ta mina?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:33, 21 Sty 2009    Temat postu:

a ja sobie chyba kiedyś zrobię...
bo jestem przeciwieństwem ludzi którzy boją się igieł xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gandalf
The Old Group


Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 3721
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Camp Wilbury
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:35, 21 Sty 2009    Temat postu:

Ja bym mogła mieć - ale taki mały, w nierzucającym się w oczy miejscu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lennonka
Mary had a little lamb


Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 4980
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z czyjejś wyobraźni
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:40, 21 Sty 2009    Temat postu:

Lenia napisał:
Ja uważam tatuaże za bezsens. Poprostu nie podobaja mi się. Może tatuaż na początku jakoś interesująco wygląda, ale po np. 3 latach...No nie wiem. To tylko moje zdanie. Lennonka, a ty co o tym sądzisz?

Szczerze mówiąc, tatuaż dla mnie był kiedyś czymś dziwnym i zupełnie abstrakcyjnym. Wydawało mi się, że to bez sensu robić sobie jakiś rysunek na ciele. Ale ostatnio słucham takiej, a nie innej muzyki, w której wokaliści i muzycy często mają na ciele mnóstwo tatuaży. To na pewno miało wpływ na zmianę moich poglądów i odbioru tego. W tej chwili uważam, że tatuaż może naprawdę dobrze wyglądać, jeśli tylko jest ładnie wykonany, w odpowiednim miejscu i coś oznacza, a nie jest to wybryk typu ,,pójdę wytatuować sobie serduszko, bo tak jest modnie''. Często zdarza mi się oglądać program Miami Ink (może ktoś słyszał?), który jest właśnie o grupie ludzi (normalnych, sympatycznych, zgranych, a nie jakichś pojebów za przeproszeniem) specjalizujących się w robieniu tatuaży. Uważam, że ci ludzie tworzą na ciałach ludzi sztukę.
Oczywiście bez przesadyzmu, nie podoba mi się człowiek, który od głowy do pięt jest wytatuowany i upodabnia się przez to do jakiegoś zwierzęcia. Szanuję to, ale osobiście jest to dla mnie z lekka nienormalne i brzydkie.
Czy sama sobie zrobiłabym tatuaż? Nie wiem. Jak na razie nie mówię nie, tylko to musiałoby mieć jakiś sens, znaczenie, a nie od tak sobie. Poza tym to zostaje tak naprawdę do grobu, a wiadomo, że skóra się starzeje i później może to bardziej szpecić niż upiększać.
A tu mój Valony, który widać, lubi tatuaże. Mruga

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lennonka dnia Śro 20:42, 21 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mrs. Harrison
The Old Group


Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 7280
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 1/2
Skąd: Wilbury Manor
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:47, 21 Sty 2009    Temat postu:

Pierwsze, co mi przychodzi na myśl, kiedy mówię o tatuażach, to ludzie, którzy robią sobie tatuaże 'dla szpanu'. Wiecie, co mam na myśli... 'Bo to tak zajebiście wygląda, bo to takie cool, bo Tola z Blog27 ma' Laughing Mruga
Ludzie w ogóle nie myślą przyszłościowo, że tak powiem. Przykład? Moje koleżanki z klasy, które dla uczczenia swej cudnej przyjaźni postanowiły wytatuować sobie anioła w miejscu dość... dziwnym (przestrzeń od pępka w dół mniej więcej). Dobra, fajnie, to będzie genialnie wyglądać na plaży albo na imprezie. Ale obie zajdą kiedyś w ciążę, skóra się rozciągnie i ciekawe, jak wtedy będzie to wyglądać Jezyk
Generalnie tatuaże to fajna sprawa, pod warunkiem że jest przemyślana Sama jakiś czas temu rozważałam wytatuowanie sobie jakiegoś słowa w hindi (kawałka mantry dokładniej) w którymś miejscu, ale pomysł umarł śmiercią naturalną. Może dlatego, że trochę przeraża mnie wizja mnie i pana tatuażologa z igłą nade mną Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lennonka
Mary had a little lamb


Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 4980
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z czyjejś wyobraźni
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:58, 21 Sty 2009    Temat postu:

Ja nawet jakbym teraz czy za kilka lat chciała zrobić sobie tatuaż, to jest to niemożliwe, bo moja mama jest święcie przekonana, że to NAJWIĘKSZA głupota pod słońcem Laughing
Co do koleżanek, Ania, to chyba nie myślały za bardzo przy doborze miejsca. Bez urazy dla nich Mruga Wiadomo, że dół brzucha, ekhm, kiedyś stanie się podobny do rozciągniętego worka. Chyba, że będą siedzieć na siłowni. Poza tym myślę, że wiek 'naście lat' nie jest jednak odpowiednim wiekiem do zrobienia tatuażu. (gadam jak stara) Wydaje mi się, że lepiej to przemyśleć bardzo dokładnie niżeli robić to na szybko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
manea
Think for yourself


Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 1832
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:17, 21 Sty 2009    Temat postu:

Ha, tatuaże! Bardzo lubię. W wakacje więc dorobiłam się jednego. WSZYSCY mnie straszyli, że się rozwali/będzie bolało/zrobi się pomarszczony, jak będę stara. No i co, jak będę stara to cała będę pomarszczona, prawda? Wesoly
Chodzi o to, żeby wybrać odpowiednie miejsce i jakiś wzór, który nie znudzi się po paru latach. A to wcale nie jest takie trudne, wbrew pozorom. Wyobraźni trochę trzeba.
Więc zrobiłam tatuaż. Bolało? A owszem. Ale przeżyłam, żyję i miło wspominam Wesoly Poza tym myślę, że na przykład poród jest dużo gorszy. A jak wiadomo większość kobiet na świecie go przechodzi. Więc z tym bólem to trochę naciągane.
I to wszystko xD Żadnego końca świata nie było Jezyk Polecam każdemu, kto tylko ma ochotę.
Później może wrzucę zdjęcie. Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lennonka
Mary had a little lamb


Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 4980
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z czyjejś wyobraźni
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:20, 21 Sty 2009    Temat postu:

A jaki wzór wybrałaś? Z tym bólem też myślę, że to przesada...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Luczija
WingSpan


Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 954
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: inąd
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:23, 21 Sty 2009    Temat postu:

Właśnie, co sobie wydziarałaś i w jakim miejscu?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
manea
Think for yourself


Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 1832
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:46, 21 Sty 2009    Temat postu:

No właśnie o najważniejszym nie wspomniałam Laughing Ale łatwiej mi będzie posłużyć się zdjęciem:
[link widoczny dla zalogowanych]
Symbolizuje datę mojego urodzenia i związaną z tym niezależność Jest na lewej nodze trochę nad kostką, ma jakieś <mierzy> 6cm.
Ale nie radzę robić tatuaży latem. Gojenie wyklucza te wszystkie fajne rzeczy, które się robi w wakacje Mruga


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez manea dnia Śro 21:48, 21 Sty 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kimari
WingSpan


Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 960
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Anfield Road
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:54, 21 Sty 2009    Temat postu:

Ja bym chciał mieć tatuaż na ręku. Żeby duzo nie mówic pokarze co bym chciał mieć Jezyk



klawisze pianina!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum The Beatles Strona Główna -> Theres A Place Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin