The Beatles

Szlachcianka · Wysłany: Wto 21:31, 11 Mar 2008 Temat postu:

jezu, dziekuje strasznie

lennon-freak · Wysłany: Śro 13:23, 12 Mar 2008 Temat postu:

He, mi też się podoba! Wesoly

Gość

Teraz kolej na moje wypociny Laughing

Krótki wierszyk, miewałam lepsze ale ten wydaje mi się być w temacie.
A co do pozostałych wierzyków-są naprawdę fajne. Wesoly

Nie każdy to wie, nie każdy to zna
Kiedy Ci w głowie, muzyka gra ...

Mógłbybyć lepszy ... Rolling Eyes

nie postarałam się za bardzo, chociaż to urywek mojej piosenki Mruga

Niffinik

Gość

Hehe dzięki.

Może boski Beatles gra.? Wesoly

Niffinik

Twój wiersz, nie zamierzam nic w nim naruszać Wesoly

Ale wg mnie odpowiednikiem słowa muzyka są właśnie Beatlesi.

lovelennon

To ja się podzielę owocem długiej integracji w makdonaldzie.
Duet autorski Ola z pola/Grzypszu Grzypszon
*Ola z pola zapodaje bita*
Jor imidź is from wilidż. Jor imidż is from wilidż, bejbe.
umc umcumc
Za górami za lasami mieszkał ciapa z menelami, bejbe.
umc umcumc
Jor imidź is from wilidź. Jor imidż is from wilidż.
umc umcumc
Ciapa poszedł po jabola i zobaczył swego babola.
umc umcucm
Jor imidź is from wilidż. Jor imidż is from wilidż, bejbe!
umc umcumc.

Wiem, że jesteście pod wrażeniem. Tak, cała moja klasa ma problemy z głową.
Laughing

Niffinik

A jednak, jaaa... patrzcie, jest temat z wierszami i po co zakładać dwa kolejne ? Mr. Green

Podczas, gdy wchodził techno trance
Stworzyło się forum macka-romance
Forum o bitelsach być miało
Jednak inny efekt uzyskano
Większość dziewoj zarejestrowanych
Dziko w Polu zauroczonych
Wyjaśnijcie proszę, drogie panie
Dlaczego wy ciagle te samo danie
Wpierniczacie na śniadanie?
Pol zezwala tylko na kiśle i arbuzy
Przy takiej diecie głód się dłuży
Jednak one mają ochotę się najeść
Toteż zwracają się do pożądanego
Niedostępnego, wręcz zakazanego
Macki, który uczy i bawi
Że kisiel ma witaminę c
Z użytkowniczek robi wegetarianki
Które na mięsne pulpety mają chęć
Kiedyś cielęce, choć teraz już wołowe
Każda z nich nachyla głowę
Nad patelką i wzdycha
Ślinka cieknie po brodzie
Jak pies na upalnej pogodzie
WIelkie pragnienie się odzywa
Polu, Polu, zjem cię chyba!

Zabujana w Mr. Johnie

Chciałam przeprosić lovelennon za kłopot, który jej sprawiłam moją wcześniejszą grafomanią... niestety, ale ślepota nie wybiera, tyle razy byłam w tym dziale, a tematu nie widziałam... Rolling Eyes

Kolejny wytwór grafomański, na przeprosiny...

Gdy się budzisz, gdy zasypiasz,
w Twojej głowie ta muzyka.
Delikatne uderzenie i
gitary ciche brzmienie.
Słowa płynąć zaczynają,
wpierw powoli, po cichutku,
co raz głośniej, aż do skutku.
Lecz za chwile milknie wszystko,
gaśnie dźwięków już ognisko.
Mimo tego, że nie nie słychać już ich głosów,
one żyją w sercu dalej, niezależnie od Twych losów...