The Beatles

Linda

A sam Paul jest jak małe dziecko i trzeba sie nim zająć xD

Safira

Magda McCa

To ja po prostu mogę zostać taką kurą domową i zajować się wszystkim! No po co będzie wydawał na kucharkę, sprzątaczkę, opiekunkę... Laughing

Linda

"Heather Mills nie chce by obwiniano ją o całe zło w związku z rozpadem jej małżeństwa z Paulem McCartneyem i zamierza pokazać światu prawdziwe oblicze piosenkarza. A wszystko podczas procesu rozwodowego. Jak donosi Daily Mail:

Heather zarzuciła Paulowi kilka bardzo poważnych rzeczy i zamierza przedstawić je w sądzie. Uważa, że została nieodwracalnie skrzywdzona przez historie, które zaczęto o niej opowiadać. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, nic co zdarzyło się podczas jej małżeństwa z Paulem nie będzie tajemnicą.

Przypomnijmy - od czasu rozstania pary w maju, Heather oskarżono między innymi o bycie prostytutką i opublikowano jej rozbierane zdjęcia.

Kluczowym dowodem obciążającym Paula mają być taśmy z nagraniem jego rozmów z córką Stellą McCartney. Jak donosi źródło cytowane przez Daily Mail:

Bez skrępowania rozmawiają na nich o swoim prawdziwym stosunku do Heather. Fakt, że kasety znalazły się w rękach Heather jest bardzo niewygodny dla Paula i może go wiele kosztować. Jej prawnicy na pewno wykorzystają nagrania jako kartę przetargową w negocjacjach o podział majątku."

Wredna ()*^% *(^&%&^*_)(%@#@@&^)_|)(&%#^%# !

A propos jeden z komentarzy do tego tekstu brzmiał tak " na jego miejscu wynajal bym kogos zeby ja sprzatnal" Tak sczerze (poważnie) to to normlanie nie głupi pomysł jest

Gandalf

Wiedziałam, że wszystko wypapla Confused

Magda McCa

Co za...no nie mogę!!! Mad

Zabić to za mało...
Ale bez sensu w ogóle, bo to media wyciągnęły to wszystko, a ona się na nim mści...

Safira

Nie powinna się mścić na Pauliem... ale z drugiej strony tak bezkarnie pozwalać żeby ją wszyscy zjeżdzali to też bez sensu...
Heather ma już niezle zycie spaprane i to nie przez Paul'a, a tylko oni cierpią podczas tego rozwodu. To niesprawiedliwe. Confused

Lennonka

Jeśli Heather tak zachowuje się w stosunku do Paula to znaczy, że naprawdę go nie kocha, i zapewne nigdy nie kochała. To jest kolejny dowód, że zależy jej tylko na pieniądzach. Ta baba nie ma za grosz honoru. Mam nadzieję, że Paul wygra tę sprawę, chociaż nie wiem dlaczego on w ogóle się z nią ożenił.

Safira

Lennonka

Po twojej wypowiedzi Safiro już sama nie wiem co mam o tym myśleć. Myślę, że prawda leży po środku, i że Paul i Heather oboje zawinili w tej całej sprawie, ale to nie zmienia faktu, że jej nie lubię.

Magda McCa

A ja myślę, że ona poprostu robi to wszystko specjalnie. Jak ją tak jadą, to dlaczego nie mieliby Paula...A już w życiu nie pomyślę, że ona go kochała...

Safira

Czytając jeden z pierwszych artykułów o związku Paul'a i Heather (gdzies tak z 2002r) moznabylo wnioskowac z wypowiedzi Heather ze bardzo kocha Paul'a. Ja wiem że to tylko słowa, ale przypominam że Heather za namowa Paul'a zgodziła się miec z nim dziecko. W jej cięzkim stanie i kalectwie, porod mogl sie nawet skonczyc, nie oszukujmy sie, smiercia... A mimo to zaryzykowała. Bo kochała Paul'a, a Paul kochał ja. Byli razem przez pare lat naprawde, bardzo szczesliwi. Co sie popsuło nie wiem, ale o rozbicie związku nie posadzam zadnej ze stron. Posadzam o to media. Możecie się ze mnie smiać, prosze bardzo, ale ja zostane przy swoim. Paul mówił "Media zniszczyły nasz związek". Zgadzam sie z nim. To one wnikały w przeszłośc Heather. Rozdrapały stare rany. Doprowadziły do tego ze chwilowe uniesienie ze strony ktoregokolwiek z małzonkow, rozpocznie reakcje lancichowa nie do zatrzymania. Tak sie pewnie stało i to jest tego efektem. Cały ten rozwod... Najsmutniejsze jest to ze jest juz za pozno, a ja mysle ze gdy caly ten szum ucichnie, Paul i Heather znowu zaczna siebie potrzebowac...

Lennonka

Safiro, prawdziwej miłości media nie zagrożą. Gdyby oni się naprawdę kochali to związek by się nie rozpadł... Media mogą sobie pisać co chcą ja gdybym go kochała i była z nim nie zwracałabym uwagi na to co media piszą o tym związku, a jeśli chodzi o dziecko, to myślę, że większość matek poświęciłoby życie dla własnego dziecka. Poza tym ona była na pewno pod opieką najlepszych lekarzy podczas ciąży. To jest moje zdanie.

Safira

a moje widzicie wyżej Wink

raczej go nie zmienie.

Lennonka

Asertywność górą... Wink