The Beatles

Gandalf

Pamiętam, jak jechałam tramwajem po Hrs. na jej szkolny przystanek, wpadłam na jeden z tych moich genialnych pomysłów i nie mogłam się doczekać, aż będę jej już mogła o wszystkim powiedzieć Laughing

Chodziło jeśli dobrze pamiętam o dalsze losy Ringo i Angie w Shout. W ogóle wtedy pomysły jakoś tak same przychodziły.
I ten napad śmiechu przy jednym z moich ulubionych żartów - wystrzeliwaniu z łóżka. I wizja Johna rozlewającego grochówkę do plastikowych misek. Same dobre wspomnienia Wesoly

Cissy.

Ojej, ojej, ja też chcę się wypowiedziec! Wesoly

Nie wiem, czy mam tu byc jako starzec, czy swiezynka, chyba taka w srednim wieku jestem... Wesoly

Maaaaasa wspomnien, m.in. moja pierwsza scena erotyczna, ktora maksymalnie schrzanilam, ale komentarz gandalf tak mnie straszliwie ucieszył, że po prostu umarłam z radosci! Wesoly

Dzieki macce ukształtowało się moje zboczenstwo, z ktorego jestem strasznie dumna, i przez ktore wybucham nieopanowanym smiechem w najmniej pozadanych momentach, np na geografii ('Stałam z boku, gdy...') czy zbiórkach ('Nie molestuj mi gitary!'). Swego czasu byłam tu codziennie, w moich rozmowach tylko 'macka to, na macce tamto ( Laughing

!)', albo jak płakałam, gdy okazało się, że nie mogłam przyjechac 8.12 na zlot, nie mowiac juz o okresie obumierania forum. No i poznałam Waaaaas *podliz* Laughing

Dzieki forum moja ulubiona emotka stalo sie "

" i "

", ulubionym owocem arbuz, a gawedziarzem gandalf z plikiem bajek o Żorżu na każdziutką okazję.
Rozmowa na skypie wymiatała, a że nie miałam jeszcze sprzętu w postaci słuchawek ni mikrofonu, leżałam pod stołem ze śmiechu Wesoly

Wciaz w pamieci mam Daisy i moja bluzke upamietniajaca ta genialna pisarke Laughing

Kultowe klotnie Emeela/Szlachta, ffy, wszechobecny offtop, elokwentne komentarze pod zdjeciami Biniow, SLOWNIK! Laughing

Ale najwazniejsze, ze dzieki Wam nie czuje sie jak ostatni przyglup z ta moja miloscia do staaaaroci. :> Zbokiiiiii!

Mrs. Harrison

Wszystko, co dobre, jest stare Cool

Macka, Binielsi, Pythoni, Tom, ELO, Whose Line is it Anyway?, Elvis, Wilbursi, Hair, Grease... czy mam wymieniać dalej?
Fajne rzeczy w dzisiejszych czasach zdarzają się rzadko.

Ech.
Melancholia.
*głębokie westchnienia*

Ale gitary do góry, w tym temacie czuję się jak na starej Macce, a więc idziemy w dobrym kierunku! Wesoly

Gandalf

A scena erotyczna była boska, bo występował tam bardzo seksowny George.
To była ta na stole w kuchni, prawda? Wesoly

Pamiętam

Mrs. Harrison

Mam małe pytanie.
Gdzie George nie jest seksowny?
Podejrzewam, że George jest seksowny nawet podczas mycia zębów.
Albo podczas mieszania zupy.
Albo podczas mycia podłóg.
George cały czas jest seksowny.
24h na dobę, 7 dni w tygodniu. Jak Tesco.
(to znaczy Tesco jest otwarte, a nie seksowne, chociaż jak kto woli)

Cissy.

Ta, ta

A George'a skomentuję w stylu starej macki:

Gandalf

George też jest otwarty.

Luczija

Mrs. Harrison

Czy George też ma rozsuwane drzwi na czujnik ruchu?
Czy w George'u są ciężko kapujące kasjerki?
Czy pod Georgem wciąż przesiadują żule?
Czy George ma spermę marki Tesco? Laughing

(musiałam się o to spytać)

Gandalf

Odpowiem na wszystkie Twoje pytania.

Cissy.

OMG

George ma oryginalną spermę mark Harrison Korporejszyns Laughing

Gandalf

Tesco - dla ciebie, dla rodziny Wesoly

Mrs. Harrison

George codziennie rano napełnia swój dozownik białym płynem 'Wyprodukowano dla Tesco'.
Ech, ten George. Zawsze powoduje jakieś niepotrzebne offtopy.

Dzisiaj mój tata ni z gruszki, ni z pietruszki oznajmił, że Sorż był najbardziej spoko Beatlesem. Przytaknęłam tak gorączkowo, że prawie odpadła mi głowa.

Już nigdy, NIGDY, nie spojrzę na Tesco normalnie.
Tak, stara Macka ma szansę na reaktywację Wesoly

Gandalf

Yeah! Wciąż to w sobie mamy. Fydydydydydy.

Cissy.