The Beatles

Mrs. Harrison

Dziwactwo. Boję się manekinów sklepowych.

Gandalf

O właśnie, ja też. Zawsze się czuję dziwnie, jak obok jakiegoś przechodzę. Dlatego staram się omijać je szerokim ruchem.

lennon-freak

ja też się ich boję! one zawsze tak dziwnie na mnie patrzą!! Laughing

Joga

Najgorsze są te bez rąk lub nóg...Przypominają mi kogoś, a wam?

lennon-freak

mi też... kogoś z jakiegoś horroru...

Magda McCa

Manekiny są głupie, nie wiem czy im mówić dzień dobry Wesoly

Cissy.

ja kiedyś wpadłam na takiego co stał przed sklepem, spieszyłam się do szkoły, zaspałam z pół godziny i lecę. Nagle wpadam na niego, o mało co się nie przewróciłam i jak nie zaczęłam go przepraszać. Potem podnoszę wzrok, a to manekin Laughing

Ludzie się tak dziwnie na mnie patrzyli Laughing

lennon-freak

dobre!

ale wybaczył? Laughing

Cissy.

sądzę, że tak.
w sumie to mogę się mylić, to się działo w 4 klasie Laughing

a więc... liczy
a więc...
6-7 lat temu Shocked

ale na pewno wybaczył, to był taki miły pan xD

Lennonka

Ładnie to wpadać na manekiny w rodzaju męskim? Mruga

Mi nie przeszkadzają manekiny, właściiwie są mi obojętne. Można to uznać za dziwactwo Mruga

Mrs. Harrison

Ja przepraszam manekiny średnio raz na tydzień Cool

Albo się ich przestraszę Mruga

Cissy.

Joga

A ja kiedyś widziałam manekin George'a. Serio, wyglądał jak Harrison. Omal zawału nie dostałam.

Cissy.

u-ła.
ja bym zwariowała i zaczęła z nim gadać!
a nawet i więcej Laughing

Lennonka

Ja bym go rozebrała i zabrała do domu. A potem wieszała na nim wszystkie ubrania których nie chciało by mi się wkładać do szafy. Mruga